Airmen's March
Airmen's March -
music composition performed on every celebration of the Polish
aviation. The music was composed by por.pil.obs. Stanislaw
Latwis, the lyrics was written by Anna Zasuszanka. The Airmen's
March was played first on the 5th of October 1937, two years
after the tragic death of the composer.
Below are the
original lyrics together with the grave of Stanislaw Latwis on
the Powazki Cementary in Warsaw.
Lotnik- skrzydlaty władca
świata bez granic
Ze śmierci drwi, w twarz się życiu głośno śmieje.
Drogę do nieba skraca, przestrzeń ma za nic,
Smutki mu z czoła pęd zwieje
Refren
Jak mocno silnik gra, jak śmiało śmigło tnie!
Już ginie pośród chmur najśmielszych orłów niebotyczny ślad,
Nie straszny mrok i mgła, nie straszny wiatr, co dmie,
Jesteśmy od Ikara mędrsi o tysiące lat !
Czasem silnika konie ogniem się rozpala,
Przyczajone śmigło przytnie spadochronu śliską nić.
Męczy się mózg i dłonie, serca w piersiach walą,
Bośmy młodsi, chcemy zwycięstw, chcemy żyć !
A jeśli z nas
Ktoś legnie wśród szaleńczych jazd ,
Czerwieńszy będzie kwadrat,
Nasz lotniczy znak,
Znów pełny gaz !
Bo cóż, że spada któraś z gwiazd,
Gdy cała wnet eskadra pomknie na szlak.
A tych, co pozostali, trwoga nie przenika,
Radość skrzydła nam rozwija, nie przeraża z śmigieł krzyż.
Nigdy nie ścichnie w dali mocny głos silnika.
“Lecieć, a nie dać się mijać” - zawsze wzwyż.
Zawrót, korkociąg śmiały i linek wycie
I wyrównanie, aż się zgięły kwiaty jasne,
Krąg ziemi oszalały ginie w błękicie,
Pięć części świata za ciasne,
Srebrne Kościuszki kosy lśnią na maszynie,
Kształt rogatywki na gwiaździstym tle sztandaru,
Łączą się krajów losy w braterskim czynie ,
Krew za krew , naród za naród !
Leć w górę znaku nasz! Nie trzeba wcale słów
Skrzydlaty klucz do sławy drzwi odmyka, orła mamy hart.
My Polski czujna straż, husarii dawnej huf,
Nie ścichnie nigdy w dali mocny głos silnika
Hej - na start !